poniedziałek, 7 października 2013

Jesienna wymianka

Czyli już moja trzecia wymianka ;) strasznie je polubiłam. Szczególnie lubię wymieniać się z osobami, które tworzą innymi technikami niż ja. I w sumie póki co tylko z takimi się wymieniałam :)

Moją wymiankową parą była Olllq - zapraszam do obejrzenia jej prac, tworzy przepiękne szydełkowe rzeczy, zresztą zaraz zobaczycie, co ja dostałam ;)

Ale najpierw - co powędrowało do Oli odemnie:

Wszystko razem. Przydasie: opakowanie wełny czesankowej, drewniane koraliki, kordonek, 2 tea lighty oraz 3 muliny.
Na zdjęcie nie załapał się batonik :P

Ola poprosiła o coś z sutaszu, a że kolczyków nie nosi, to padło na wisiorek, a raczej dwa ;)


trzeci wisiorek - tym razem buteleczka z cytrusami.
a do tego dekupażowe podkładki pod kubki: 1 strona
 2 strona
 Pierwszy raz w życiu robiłam przetarcia, wydaje mi się, że wyszły ok, i że dało to fajny efekt końcowy :)
Do tego 2 bransoletki: sznurkowana oraz mulinowa, niestety nie mam osobnych zdjęć.

A co ja dostałam?

 Wszystko pięknie zapakowane...
 Ja poprosiłam Olę o naszyjnik z różyczkami... oto i on ;)
 nie spodziewałam się takiej ilości upominków!
tutaj 8 podkładeczek pod kubasy
 śliczny mały misiek ;)
 i czadowe kapciochy :)
 przydasie... (były też serwetki, widoczne na 1 zdjęciu)

Na zdjęcie nie załapała się Milka nugatowa, ponieważ została przezemnie pochłonięta :P (to chyba mój ulubiony smak, bardzo ciężko go u nas dostać)

Baaardzo dziękuję Olu za udaną wymiankę!

Dziękuję również organizatorce wymianki :)

11 komentarzy: