Cześć kochane:)
dzisiaj przychodzę do Was z nowymi kolczykami sutasz, oto one:
Złoty akcent to sztywny, brokatowy sznurek sutasz i kilka złotych koralików.
Pierwszy raz miałam okazję "współpracować" z brokatowym sznurkiem, jest strasznie sztywny i łatwo go "zaciągnąć", ale uważam, że nadał charakteru kolczykom :)
Na dół dałam dosyć duży kryształek, pierwszy raz, i uważam, że bardzo fajnie się wpasował :)
Całe kolczyki są dosyć długie - mają ok. 10cm bez bigla.
Na szybko dorobiłam jeszcze skromną bransoletkę ze złotych koralików.
Jak Wam się podobają? :)
Nic mi się dzisiaj nie chce, pogoda nie zachęca - szaro i pada... słońce, gdzie jesteś? Potrzebuję Cię! Brakuje mi pozytywnej energii, muszę naładować baterie :(
Ja uciekam zrobić pyszną, cytrynową Pavlovą z bananami - zdjęcie pokażę w "zbiorczym" słodkim poście, który planuję skleić już niedługo :)
Buziaki!