piątek, 28 czerwca 2013

omnomnom, czyli słodkie hendmejdy

Oto co udało mi się w ostatnim czasie stworzyć:






 iiiii słodkie tworki, czyli takie, które Sandra lubi najbardziej!






Segregatorów mam w planach zrobić więcej, oczywiście w inne wzorki ;) póki co chcę zrobić owocowy i w koty ;) oczywiście na pewno Wam pokażę.
Tak ogólnie to najwięcej frajdy daje mi tworzenie słodkich rzeczy, takich jak w powyższe kupkejki :) mam ostatnio szał na takie rzeczy, może po części dlatego, że sama jestem wieeelkim łasuchem :D

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Kulinarnie

A dokładniej... na słodko ;) głównie wytwory minionego weekendu, nie licząc potrójnie czekoladowego sernika ;)

arbuzowo-truskawkowy koktajl z lodami waniliowymi - jak dla mnie fajne połączenie - super orzeźwia, tylko pestki arbuza były irytujące... ;p
(proporcje "na oko")

ciasteczka maślane z m&m's (a raczej ich tańszymi odpowiednikami). Następnym razem dam mniej cukru i oryginalne m&m'sy - będą dużo lepiej wyglądały ;p
są pyszne ;)

deserek na szybko - na dole mascarpone, na to mus truskawkowy i trochę płatków crunchy. Jak dla mnie? idealny! Ogólnie nie przywykłam jeść mascarpone tak "na surowo" - zawsze dodawałam go do ubitej śmietany. Ale w połączeniu z musem z truskawek i crunchy wyszło super, nie za słodkie, kremowe, PYSZNE :)

 mój mężczyzna popijający koktajl ;)

i potrójnie czekoladowy sernik... ;)

niedziela, 23 czerwca 2013

Nowy domownik!

Przedstawiam Wam mojego nowego "lokatora"(a raczej lokatorkę), która już niedługo ze mną zamieszka ;)






Szukamy dla niej jakiegoś imienia... Macie może jakieś propozycje? ;p ważne, żeby było krótkie.

Dla przypomnienia - mam jeszcze kotkę:

 kot ninja:


Moja kotka jest typowym, stereotypowym kotem (niestety...) - jest fałszywa, jak coś jej się nie podoba to potrafi nieźle udziabać/podrapać. No ale cóż, ona nawet wygląda jak taka diablica: cała czarna... :P

3majcie się :)

piątek, 21 czerwca 2013

ciężkie, efektowne bransoletki

Zdecydowanie uwielbiam je robić. Na ręce wyglądają obłędnie...
Ostatnio zrobiłam 3: kolorowa dla mnie, zielono-czerwona dla mamy oraz brązowa dla cioci.
Z brązowej jestem najmniej zadowolona, ale to głównie dlatego, że... zabrakło mi koralików, i wygląda ciut "łyso".

A oto jak się prezentują:








Jak już wspominałam wcześniej, takie bransoletki są ciężkie, przez co nie są zbyt wygodne. Ale moim zdaniem warto to przeboleć bo wyglądają naprawdę super ;)

I jak? Podobają się? :)

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Truskawkowe szaleństwo

Zaczął się sezon truskawkowy, a więc jest truskawkowo i u mnie ;)
W piątek zrobiłam tartę truskawkową z cytrynową nutą, a prezentowała się tak:



przepis (swoją drogą gorąco polecam tą stronkę, przepisy są świetne - ja bardzo często z nich korzystam)

zrobiłam sobie też truskawkowe pazurki ;)
tutorial tu: klik


Ja uciekam do nauki, bo przedemną maraton: do końca tygodnia codziennie egzaminy.
3majcie się ;)