Dobry wieczór!
Ahh, co to był za piękny weekend :)
Wyjechaliśmy z narzeczonym na małe "wakacje". Nie wiedziałam, gdzie jedziemy aż do dnia wyjazdu i właściwie pierwszych 200km ;) wylądowaliśmy w Wilnie... ale o tym innym razem ;)
Dzisiaj chciałam Wam pokazać wyjątkowe bransoletki z agatów druzów w odcieniach szarości i czerni. Całkiem niedawno zrobiłam spore zakupy koralikowe, więc w najbliższym czasie zobaczycie więcej takich bransoletek :)
Jak to przy kamieniach - każdy koralik jest inny, jedne iskrzą się bardziej, inne mniej:
Niektóre mają cudne spękania:
Brakowało mi bransoletek w takich kolorach :)
ja jestem zachwycona tymi agatami i efektem matu w połączeniu z iskrzącymi się fragmentami.
A Wam jak się podobają?
Buziaki!
Piękne :) Świetne odcienie :)
OdpowiedzUsuńświetne! Naturalne i neutralne bransoletki są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńWyjazd, tym bardziej, że niespodzianka, musiał być bardzo udany. :)
OdpowiedzUsuńCudne bransoletki!
Śliczne!
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na relację z tych wakacji. :)
sa rewelacyjne
OdpowiedzUsuńZachwycające! :) Sama bym taką chciała ;)
OdpowiedzUsuń