Witajcie :) ostatnio pokazywałam Wam beżowy komplecik z kryształkami Swarovskiego - była to część mojej paczki dla Anielique. Dzisiaj pokażę moje następne biżutki dla Aleks, a w następnym poście podsumowanie naszej wymianki.
Miętowo-beżowe sutaszki
oraz komplecik składający się z kolczyków i bransoletki - w kolorze białym z błękitnym zygzakiem i do tego naszyjnik - warkocz z drobnicy.
Jak Wam się podobają moje biżutki? :)
Ja chwilowo wróciłam do domu, więc lecę nadrabiać zaległości u Was :)
(zaraz się roztopię...! U nas na Pomorzu niby najchłodniej... więc współczuję wszystkim, którzy mieszkają "niżej" :P uwielbiam ciepło, ale mam pokój na górze i do tego od południowej strony, także chyba rozejrzę się za jakimś wiatrakiem :P)
ja mieszkam niżej, w Wlkp, nie da się udychać naprawdę jest strasznie od dwóch tyg...przepiękne kolczyki sutasz, komplet z następnego zdjęcia również bardzo mi się podoba, chociaż błękit to nie mój kolor...
OdpowiedzUsuńAle piękności pokazujesz. U nas dzisiaj też niby chłodniej, ale zaduch straszny, burza gdzieś w pobliżu, bo słychać grzmoty delikatne. Czy u nas popada to nie wiem. Raczej przejdzie bokiem.
OdpowiedzUsuńPiękne są te pierwsze kolczyki <3
OdpowiedzUsuńPiękne biżuty! Zauroczył mnie ten błękitno-biały komplet, ile to pracy i koralików na to poszło! :) A wyobraź sobie Małopolskę, jestem ciepłolubna ale nawet ja już mam dość tych upałów! Dlatego cieszę się,że już za kilka dni uciekam w Twoje strony :-)
OdpowiedzUsuńPodobają się bardzo ;) I chociaż kocham niebieski, to ten miętowy kolor mnie urzekł- od razu poczułam orzeźwienie, a przy tych temperaturach to duży plus :D
OdpowiedzUsuńte zielone kolczyki są reweacyyjne, oj bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńZapomniałaś o mojej ulubionej bransoletce z serduchami ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Mam na imię Aleks, zwrotu 'Ola' nie cierpię ;)
Ta bransoletka będzie na zdjęciach podsumowujących w następnym poście ;)
Usuńa to wybacz, już się poprawiłam:)
Takiego fioła mam na jej punkcie, że bym ciągle chciała ją oglądać ;)
UsuńDziękuję, taki mam kaprys z tym imieniem, każdy z nas ma jakieś dziwactwo :P
Same śliczności! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za nominację :* Jak tylko ogarnę się po urlopie, to chętnie zajmę się tym tematem :)))
mieszkam "niżej"... dziękuję za wspołczucie ...wolałabym deszcz! ;=D
OdpowiedzUsuńPrześliczne! :) Wyszły naprawdę fajnie, naszyjnik robi wrażenie, a sutasz jest słodziutki ;)
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu! :))
Sutaszki są przepiękne! Naprawdę wspaniałe robisz! Ten komplecik też piękny. W moich ukochanych turkusach! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniała biżuteria. Sutaszki prześliczne, a niebieski komplecik bombowy. Zwłaszcza kolczyki, boskie!
OdpowiedzUsuńPiekne mietowe sutaszki :)))) Jak i Piekny niebieski komplecik :))) Baaardzo mi sie podobaja te Twoje bizutki :)))
OdpowiedzUsuńkolory takie miłe dla oka :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości : ) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTe sutaszowe kolczyki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńSutasz rules;) Kiedyś nawet zaczęłam swoją przygodę z sutaszem, bo bardzo podoba mi się ta technika i nawet coś tam zaczęło mi wychodzić, ale chyba cierpliwości do tego nie mam...albo mam słomiany zapał....albo i jedno i drugie;) ww każdym razie tobie wyszły pięknie!
OdpowiedzUsuń