niedziela, 2 sierpnia 2015

Liebster award

Zostałam nominowana do Liebster Blog Award (dziękuję!) przez Ewelinę z bloga Homemade Stories - Ewelina prowadzi świetny blog lifestyle'owy, który ja śledzę od jakiegoś czasu i bardzo lubię czytać nowe notki - polecam zajrzeć ;)

A oto pytania, które dostałam:

1) Jaka jest twoja ulubiona potrawa którą sama przyrządzasz?
Ja raczej nie gotuję, tylko piekę. Ale uwielbiam praktycznie wszystko, co ugotuje mój luby, bo on z kolei bardzo lubi gotować i dobrze mu to wychodzi :)

2) Jadasz superfood i co o tym myslisz?

Pierwsze słyszę (czytam) to określenie. Po zapoznaniu się z tym terminem w google, dochodzę do wniosku, że są to po prostu bardzo zdrowe, naturalne produkty (dobrze zrozumiałam?). Zdarza mi się takie jeść, ale niestety muszę się też przyznać, że uwielbiam słodycze i mimo zgrabnej sylwetki (gdzie moja skromność? :D), jem ich zdecydowanie za dużo... ale kuszą mnie te zdrowe produkty, bo w dobie tych wszystkich przetworzonych świństw, coraz częściej zwracam na nie uwagę.

3) Czy uprawiasz jakieś sporty? (oczywiście poza zakupami i byciem mamą 24/7)

Za zakupami nie przepadam, do bycia mamą jeszcze daleko :P a tak na serio - jeszcze niedawno w miarę regularnie biegałam, ale w ostatnim czasie brakuje mi motywacji. Jak już chcę wyjść pobiegać, to np. pada albo zrywa się silny wiatr... motywacjo, wróć :(

4) Pies czy kot? 

chyba kot :) w przyszłości marzy mi się mieć swojego szarego brytyjczyka.

5) Jaka jest twoja najdroższa rzecz w garderobie?
Ogólnie nie lubię dużo wydawać na ciuchy, więc nie wiem. W ogóle nie lubię chodzić po sklepach z ciuchami(chyba jestem dziwna!), jak już to wolę bazarki.

6) Co zainspirowało Cię do pisania własnego bloga? 

Chęć podzielenia się z innymi moją pasją, jaką jest rękodzieło. Później zaczęłam sporo pisać o kosmetykach i włosach, ale w pewnym momencie doszło do mnie, że jednak chciałabym, aby blog był typowo rękodzielniczy i dlatego wpisy kosmetyczne są już tylko w archiwum.

7) Woda zwykła czy gazowana?

Zdecydowanie zwykła! Nie lubię gazowanej.

8) Jaki najbardziej egzotyczny owoc jadłaś? 

Smoczy owoc przywieziony prosto z Tajlandii :)

9) Twój ulubiony cytat z książki lub motto życiowe to....

Carpe diem oraz "Live every moment, laugh every day, love beyond words" - ten drugi namalowałam sobie na ścianie.

10) Jaką cechę cenisz sobie najbardziej w ludziach.

Uczciwość.

11) Gdybyś miała wybrać trzy słowa które określały by Ciebie to były by to...
wrażliwa, ciesząca się z małych rzeczy optymistka.

Przypominam zasady zabawy:

 „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po przyjęciu LBA należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował. Obowiązkiem jest też wklejenie znaku LBA do wpisu.”


Ja nominuję:

Ewcię z bloga Biżuteryja
Krysię z bloga CreaDiva
Edytę z bloga Mój magiczny świat
Beatę z bloga Handmade by Ranya
Magdę z bloga Handmade by Majalena
Mirkę z bloga Akrimdolls
Asię z bloga Koronkowy Ogródek
Olę z bloga Anielique
Babeczkę z bloga u Babeczki

A oto moje pytania:

1) Jakiej techniki rękodzielniczej (którą się nie zajmujesz) chciałabyś się nauczyć?
2) Kiedy zaczęłaś się zajmować rękodziełem?
3) Masz jakieś inne pasje poza rękodziełem?
4)Jakie miejsce/kraj na świecie najbardziej chciałabyś zobaczyć?
5) Jakiej cechy charakteru u siebie nie lubisz?
6) Lubisz czytać książki? Jeśli tak, to jakie?
7) Lubisz kolory, czy preferujesz stonowane odcienie?
8) Ulubiony miesiąc i dlaczego?
9) Miasto czy wieś? Dlaczego?
10) Jakiej muzyki słuchasz?
11) Lubisz ubierać się kobieco, czy preferujesz sportowy styl?

Ciekawa jestem Waszych odpowiedzi ;)

buziaki! Udanej niedzieli :)

PS - no właśnie, dziś niedziela, powinnam wrzucić kolczykowe podsumowanie tygodnia - niestety w tym tygodniu nie nosiłam kolczyków, nie było mnie w domu i nie miałam do nich dostępu :( ale za tydzień wracam do gry ;)

PS II - Jutro zaczynam praktyki, trzymajcie za mnie kciuki!

PS III - Tak trochę prywatnie - dzisiaj nasza rocznica, z panem ze zdjęcia jesteśmy parą już 7 lat!
(a mam wrażenie, że jeszcze przed chwilą publikowałam notkę, w której na końcu dopisywałam, że stuknęło nam 5 lat... a to już 7...)

("cholera... naprawdę już tyle ze sobą wytrzymaliśmy...?")

I tym pozytywnym akcentem kończę tą notkę :D
do następnej!

12 komentarzy:

  1. Fajnie dowiedzieć się o Tobie czegoś więcej. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję Kochana życzę coraz więcej miłych rocznic! Smoczy owoc - ciekawa jestem jak smakuje, na razie to mam jakąś maseczkę z nim.
    Koty brytyjskie są śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. to my z mężem 7 lat temu się jeszcze nie znaliśmy a mamy już dwójkę dzieci :) gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za nominację :) Gratuluję rocznicy :) siódemki są fajne :) ja w piątek miałam 16 rocznicę ślubu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję nominacji bo zasłuzyłaś ale czy ja zasłużyłam .... dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne takie zabawy, bo można się sporo o człowieku dowiedzieć ;) Mój M oświadczył mi się w siódmą rocznicę, trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pozytywny akcent na koniec najlepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dziękuję za nominację, nie spodziewałam się, czuję się wyróżniona :-P I gratuluję kolejnej rocznicy!!! Twój facet ma prawdziwy talent do ciekawych min :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. zeżarłaś smoka!? ;-O

    no i te 7 lat...imponujące, szczególnie, że bardzo młodzi jesteście...trzymam kciuki :-) i niech wam się dobrze układa

    OdpowiedzUsuń
  10. :) wszystkiego dobrego...
    "7" to kryzysowa cyferka ;) hihi
    My w Święta taką siódemeczkę będziemy świętować, ale naszego małżeństwa ;) haha jej...własnie sobie to uświadomiłam...szybko przeleciało, Wam też tak czas przez palce ucieka jak się jest RAZEM? :)

    OdpowiedzUsuń