Świeczkę zrobiłam już dosyć dawno, ale nie pokazywałam jej tutaj jeszcze ;) jest to moja pierwsza dekupażowa świeczka, trochę nierówna, ale jest ;) następną będę już prawdopodobnie robić z użyciem medium (różana była robiona za pomocą suszarki :P)
I jeszcze świeżo zrobiony turkusowy zamotek (na zamówienie)
Wzajemnie ;) A świeczka urocza :) Zamotek też fajny :))
OdpowiedzUsuńUrocza świeczka :-)
OdpowiedzUsuńZamotek świetny ;-)
Wzajemnie ;)
Świetny zamotek. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest :D
OdpowiedzUsuńŚwietny zamotek. :)
OdpowiedzUsuńśliczności :)
OdpowiedzUsuńJa słyszałam, że do decoupażowania świeczek dobrym sposobem jest użycie podgrzanej nad świecą łyżki :)
OdpowiedzUsuń