Ledwo się wyrobiłam z tym postem - chciałam Wam pokazać moje bombki jeszcze podczas Świąt ;)
W tym roku zrobiłam ich całkiem sporo, ale zdecydowana większość powędrowała do bliskich mi osób.
Robiłam bombki cekinowe, dekupażowe (tych najwięcej), szydełkowe, jedną koralikową i jedną karczochową.
Zobaczcie sami:
tutek na koralikową -> klik
dwustronne:
wczoraj napadało trochę śniegu! Od razu zrobiło się magiczniej :)
Poczyniłam też jedną karteczkę (trzeba to zapisać w kalendarzu :D), powędrowała do Krysi. Krysia do mnie też wysłała karteczkę, ale do tej pory nie doszła - coś czuję, że znowu moja przegenialna poczta nawaliła... chyba podjadę do nich i dowiem się, o co chodzi - znając ich, kartka leży sobie gdzieś w ich "magazynie"...
Ok, wystarczy bombek na ten rok :D
Miłego dnia!
Śliczne ozdóbki :)
OdpowiedzUsuńSliczne wszystkie bombki :))) Jak i karteczka Sliczna :))) I Zaaazdroscimy sniegu !!! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOryginalne, śliczne!
OdpowiedzUsuńPięknie wykonane bombki, ślicznie prezentują się na choince ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne :D
OdpowiedzUsuńśliczne bombeczki
OdpowiedzUsuńKocie bombki przesłodkie. ;] Sama robiłam kiedyś cekinowe.
OdpowiedzUsuńPiękne bombeczki, zaintrygowały mnie te cekinowe, ale moja karczochowa i tak jest najładniejsza :-) Kurcze, ale pech z tą kartką...Twoja skrzynka pocztowa to rzeczywiście rodzaj czarnej dziury, ale może jeszcze się znajdzie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne bombki. Bliscy pewnie byli zachwyceni :) a w tej zimowej szacie wyglądają po prostu świetnie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe bombki! Moją faworytką jest ta karczochowa.
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękne
OdpowiedzUsuńŁał, ale imponująca ilość. Mnie najbardziej podobają się bombki cekinowe i ta z różami. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńale cudne!
OdpowiedzUsuńBombki są fantastyczne ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńŚwietne bombki i kartka ;) Też miałam taką zrobić, ale nie miałam ładnych guzików ;p
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki, widzę że masz owczarka niemieckiego:))
OdpowiedzUsuńPiękne bombki, podziwiam ludzi, którzy potrafią stworzyć takie cuda ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje bombki! Każda inna - lubię taki misz-masz :-) A co do zakładki "Obserwatorzy" z Twojego najnowszego wpisu, to widzę ją u Ciebie na blogu i niestety nie potrafię pomóc.. mam nadzieję, że wkrótce ktoś pomoże Ci rozwiązać problem. Pozdrawiam! :-)
OdpowiedzUsuńpiękne bombki :) szczególnie podobaja mi sie te potraktowane pastą strukturalną :) a psisko boskie :)
OdpowiedzUsuńale cudeńka, śliczne, za rok też coś podobnego spróbuje stworzyć!
OdpowiedzUsuń