Jak co roku - ozdób wielkanocnych tworzę tyle, co kot napłakał... nie wiem, czym to jst spowodowane, ale jak ozdobię chociaż kilka jajeczek, to jest super.
W tym roku powstały dwa pastelowe, wykonane na akrylowych bazach:
Jak widać, łączenia zakryłam półperełkami:
Jest prosto, ale uroczo.
Oprócz nich ozdobiłam też kilka jajek sznurkiem lnianym, ale kiedyś już takie pokazywałam, więc nie będę się powtarzać :)
Życzę Wam spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych!
Śliczne, Wesołego Alleluja :)
OdpowiedzUsuńAle ładne :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne jajeczka. Radosnego Alleluja!:)
OdpowiedzUsuńCiekawe jajka-pisanki i najważniejsze, jest nowa ozdoba na święta :)
OdpowiedzUsuńPo maleńku przez podwórze
idą dzieci kurze :
w kropki,ciapki, malowanki,
bo to miały być pisanki!
WESOŁEGO ALLELUJA !
Sandro życzę Ci radosnego świętowania wśród bliskich i kochanych osób 😊
OdpowiedzUsuńCudowne!!! :)
OdpowiedzUsuńPiękne są :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają pastelowe kolory :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne !
OdpowiedzUsuńO kurcze ale piękne Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuń