hej :) ostatnio postanowiłam sobie zrobić peeling kawowy.
Wzięłam pierwszy lepszy przepis z Internetu.
Użyłam 2 łyżeczek kawy sypanej (rozpuszczalna się nie nadaje, a innej nie mam), łyżeczki cynamonu i łyżeczki imbiru.
Zalałam minimalną ilością wody, tak aby proszek pochłonął wodę. Dodałam ciut oliwy.
Konsystencja... sypka. Czytałam, że można dodać żelu pod prysznic, żeby się lepiej nakładało. Wypróbuję następnym razem.
Działanie?
Po żadnym wypróbowanym do tej pory peelingu nie miałam aż tak gładkiej skóry! Do tego lekko rozgrzewa :)
Polecam, bo warto!
+ kawa ma działanie antycellulitowe więc łudzę się, że mi na to pomoże ;)
Mam zamiar stosować raz w tygodniu.
Hm, mam w planach od dzisiaj zacząć ćwiczenia na pośladki z Mel B.
Mam nadzieję, że wytrwam! Aż sama jestem ciekawa, czy dam radę... 10 minut to niby mało, ale przy intensywnym ćwiczeniu można się zmęczyć...
+ Mam do Was 2 pytania:
mój puder jest na totalnym wykończeniu, potrzebuję rady. Jaki polecacie? Dla mnie najważniejsze, żeby nie podkreślał suchych skórek. Póki co żegnam się z 2gim opakowaniem Stay Matte Rimmel'a, ale że on podkreśla mi właśnie suche skórki, chcę spróbować czegoś nowego.
Czytałam, że suszarki z funkcją jonizacji ograniczają puszenie się włosów. Czy któraś z Was mogłaby to potwierdzić? Jeśli faktycznie tak jest, to chyba zacznę odkładać kasę na suszarkę z takową funkcją ;)
przyznaje rację jest cudowny ;))
OdpowiedzUsuńja po prostu biorę łyżeczkę kawy sypanej, dodaję żelu pod prysznic i tyle :) też działa
OdpowiedzUsuńBell 2skin mat, w takim opakowaniu z lusterkiem. nie podkreśla skórek, ale odniosłam wrażenie że zapycha pory [talk w składzie].
OdpowiedzUsuńOsobiście polecam minerałki :)
dzięki ;)
UsuńJa do takiego peelingu dodaję balsamu do ciała, o niebo lepiej niż z żelem:)
OdpowiedzUsuńPosiadam szczotkę z jonizującą z Rossmanna (dorwałam ją za 30 zł) i przyznaję, że potrafi ujarzmić spuszone włosy.
oo, dobrze wiedzieć, nie wiedziałam, że są takie szczotki. dzięki za info ;)
Usuńa wersję z balsamem chętnie wypróbuję :)
Ooooo o dodatkowych przyprawach nie słyszałam, używałam tylko z samej kawy i był super ;)
OdpowiedzUsuń