środa, 10 września 2014

Serwetka z liści

Czyli trochę szydełka.
Jakiś czas temu kupiłam śliczny cieniowany kordonek Kaja i nie wiedziałam, co z niego zrobić.
W końcu zdecydowałam się na zrobienie 4 liści i połączenie ich w jedną serwetkę :)
Korzystałam z tego tutka.

A oto efekt końcowy:




Niestety jakoś po drodze musiałam położyć ją na coś brudnego, bo w kilku miejscach się przybrudziła. Próbowałam to zmyć wodą i mydłem, ale nie dość, że nie zeszło, to serwetka po takim zabiegu straciła swoje usztywnienie :(

6 komentarzy:

  1. Bardzo fajny pomysł :) Liście szydełkowe podziwiam od dawna, są świetne, ale taka odsłona dodaje im uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no ale fajnie ci ona wyszła ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czadowa :))) Lubię zielone dodatki :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna :) Mnie to takie wzorki nie wychodzą, nie umiem robić serwetek. Ale czapki robię całkiem niezłe :D

    OdpowiedzUsuń