Jak zapewne zauważyłyście, już dosyć dawno przestałam tworzyć z modeliny...
uznałam, że to zbyt drogi biznes :P
Ale coś tam mi jeszcze zostało... no i postanowiłam to wykorzystać, aby ucieszyć Ewę - Hubkę słodką rameczką na urodziny :)
A ponieważ miałam białą ramkę, to odpuściłam biały silikon, bo byłby niewidoczny. Zastosowałam więc "orzechowy" ;)
Jak nie ma słońca to jest źle, jak jest za dużo to też źle... zdjęcia robiłam w bardzo słoneczny dzień i nie wyszły takie jak chciałam - było aż za dużo światła :P
Poczyniłam też karteczkę - TAK, JA :D
nie jest powalająca, ale jak na mnie to chyba nie jest zła.
Dorzuciłam też do paczuszki garść śnieżynek :)
Ewcia pisała, że prezent jej się bardzo spodobał - co mnie baaardzo ucieszyło :)
Buziaki :)