niedziela, 30 października 2016

Złota, polska jesień... w biżuterii

Chociaż za oknem, trzeba przyznać - też widać piękne odcienie złota, to niezawsze są one okraszone promieniami słońca... wręcz przeciwnie - ostatnio przeważają chmury, deszcz i mgły...
ale i w takiej pogodzie jest jakiś urok :) 
Lubię tę pierwszą część jesieni, póki na drzewach są jeszcze liście, a co za tym idzie - kolory.
Dlatego cieszę się nimi, póki są ;)

W ramach wymianki miałam zrobić złoty komplecik z Rivoli. Zrobiłam mu jesienną sesję na tle złotych liści ;)




U Was już prace świąteczne, a do mnie dopiero jesień zawitała... 
Póki co jestem daleko w polu, mam nadzieję, że do świąt wyrobię się chociaż z kartkami :P

Udanej, słonecznej niedzieli Wam życzę!:)

środa, 26 października 2016

Biżuteria dla druhny

Czyli zestaw, który marzył mi się od dawna... Proste, długie kolczyki i wisiorek z kryształków - elegancja Francja :)
No i nadarzyła się wyjątkowa okazja, żeby to małe marzenie zrealizować - ślub mojej przyjaciółki, o którym tutaj ostatnio sporo wspominałam.
Oto i on! Moja duma, mój własny komplet :)

Z piękną, szmaragdową zielenią i złotem w roli głównej







Do zrobienia kompletu użyłam kryształków Swarovski Rivoli w kolorze Emerald (uwielbiam!), w rozmiarach 12, 8 i 6mm
Kryształki oplotłam koralikami Toho Permanent Finish Galvanized Starlight 11/0 i 15/0
Wszystkie elementy metalowe (od bigli, po ogniwka) to pozłacane srebro.


I jak Wam się podoba? ;)

Dla zwizualizowania całości...
zdjęcia kiepskie, ale robione telefonem zaraz po przyjściu sukienki (kupowałyśmy z Aliexpress - warto było zaryzykować)



I zdjęcie zrobione dzień przed ślubem, w godzinach późno-wieczornych zaraz po skończeniu bransoletki:

Na ślubie było pięknie, chociaż emocje sprawiły, że wspomnienia trochę mi się rozmywają :)

Pozdrawiam serdecznie :)

wtorek, 18 października 2016

Wyjątkowa bransoletka dla wyjątkowej osoby

... Czyli bransoletka ślubna dla mojej ukochanej przyjaciółki :)

Tyle przygotowań, czasu, nerwów, emocji... tyle czekania... a tu PYK - i po wszystkim!
Jakoś teraz dziwnie pusto... :P

Młoda nie chciała typowo ślubnej bransoletki, dlatego kolorystyka nie jest taka oczywista. 
Użyłam kryształków rivoli Swarovskiego 8mm w kolorze Iridescent Green, koralików Toho lt beige 15/0 i 11/0 oraz elementów srebrnych.





I jak Wam się podoba? ;)

+ może zauważyłyście - dorobiłam się loga ;) co więcej - mam zamiar nieco zmienić wygląd bloga, ale to pewnie chwilę potrwa.
Autorką loga jest kat.szat - polecam serdecznie!

niedziela, 2 października 2016

Szmaragd&złoto, czyli eleganckie połączenie wieczorowe

Witam Was wieczorową porą ;)
Mam nadzieję, że weekend Wam się udał ;)

W ostatnim czasie zrobiłam kilka bransoletek (a jakżeby inaczej ;)), w bardzo eleganckim kolorystycznie wydaniu - szmaragd ze złotem. 
Chociaż pierwsza zawiera samą zieleń w dwóch wersjach - błyszczącej i matowej. Jutro wyrusza w świat :)


Poniższa bransoletka jest skręcanym sznurem szydełkowo-koralikowym, ale zrobionym z koralików jednego rozmiaru. Kombinowałam już kiedyś ze świderkami, ale użyłam do nich trzech rozmiarów.
Korzystałam z tego tutoriala.

I (znowu) mój pierwszy sznur turecki w wersji z koralikami typu "rurka" ;)

I podgląd na ręce:

Przede mną najważniejszy projekt w tej kolorystyce - mianowicie wiszące kolczyki, wisiorek i bransoletka z oplecionych kryształków Rivoli ;)
ozdobi moją osobę na ślubie i weselu mojej przyjaciółki... 
suknię mam długą, właśnie w kolorze szmaragdowym z odkrytymi plecami.
jestem bardzo ciekawa efektu ;)
Czasu mam niewiele, czekam na paczkę z kryształkami... trzymajcie kciuki, żebym się wyrobiła ;)

A jak Wam przypadło do gustu takie połącznie kolorów?

I jeszcze poproszę o kontakt mailowy CzarnegoKota i KGosię w sprawie "podaj dalej" ;)

Udanego, słonecznego i twórczego tygodnia Wam życzę!