niedziela, 27 kwietnia 2014

Kulinarnie po raz enty - czyli tydzień w zdjęciach (5)

Czyli moje ostatnie słodkości ;)
torcik śmietanowo-truskawkowy. Powiało latem... ;)



Babeczki z kremem karmelowym. przepis tutaj


Ciasto galaretkowe na zimno;) przepis tutaj


 iii... babeczki!




Do tego jeszcze ta piękna pogoda, ciepło, słoneczko... czego chcieć więcej ;)

A tutaj coś bardziej wytrawnego: rolada szpinakowa z twarożkiem i łososiem wędzonym, pychotka! Do tego wygląda bardzo apetycznie ;) roladę robiła moja mama - mi rzadko się zdarza brać się za gotowanie ;)


A tutaj już zdjęcia z telefonu:

1) Własnoręcznie wyciskany sok pomarańczowy z miąższem - czyli to co kocham - nie przepadam za tymi w kartonach. 
2) Sommersby owoce leśne (jakoś tak?) całkiem spoko, tylko strasznie słodki.
3) coś na wzór zająca... xD
4) spacerek ze skarbem po lesie
5) moja kicia pilnuje, żebym się uczyła, a nie siedziała przy kompie ;)


1) czekolada gorzka z nadzieniem wiśniowym i chilli. ciekawy smak :D
2) napój (teoretycznie) o smaku kakaowca. Jak go zobaczyłam, to nie było opcji, żebym go nie kupiła. Ale patrząc na skład... kakaowca jest tam cały 1%!  większość to jabłko, ananas i winogrona. Szaleństwo.
3) wieczorne przeciąganie się.
4) Loreal Pure Paprika - postanowiłam się szarpnąć i sprawdzić, jak się u mnie sprawdzi Loreal.
5) sushi robione przez sąsiadkę - jednego kawałka brak, bo mój facet zdążył go zabrać zanim zrobiłam zdjęcie :P

A jak Wam minął tydzień? ;)


15 komentarzy:

  1. Wow, ale pyszności! Torcik, babeczki i ciasto galaretkowe wyglądają jak z bajki, ja już nie mam słów... A na Twoim biurku widzę zrobioną przeze mnie babeczkę :-D Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kicia jest przekochana, a Twoje arcydzieła to na jakiś konkurs:)

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym torciki truskawkowym zakochałam się! *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki piękne i smakowite. *-*

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystko bym zeżarła :D:D mniam mniam

    OdpowiedzUsuń
  6. kuźwa, musisz się znęcać nad biedną kobietą w ciąży? xD ha ha ha, ale mi poruszyłaś kubkami smakowymi, ślina cieknie mi po sam pękaty brzuchol :P...... idę zjeść loda :]

    OdpowiedzUsuń
  7. ale ci zazdroszcze tego tortu i nie tylko wszystko jest smakowite i jak z obrazka :D
    Zapraszam Cię do odwiedzenia mojego bloga
    http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
    Może zechcesz zostać tam na dłużej albo przygarnąć którąś z moich prac :)
    Pozdrawiam wiosennie i życzę udanego tygodnia
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  8. Niepotrzebnie tu weszłam, już mi ślinka cieknie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowicie misterna robota... podziwiam Twój zapał do wypieków ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O jejku! Aż monitor chciałam polizać;) Takie pyszności tu widzę, że aż muszę natychmiast coś chrupnąć...:)

    OdpowiedzUsuń
  11. tort wygląda cudownie, zjadłabym tu i teraz przed pólnocą *.*

    OdpowiedzUsuń
  12. powinno być zabronione publikowanie takich pyszności i wprowadzanie innych w kulinarne kompleksy!!! tosz ten tort na początku to istne dziełosztuki! i te babeczki pod koniec....ah..

    kocurro genialny :D

    a sushi lubie ^^ co jakiś czas...no raz dwa razy do roku zaszaleje i zrobie, ostatnio na sylwestra mam taką tradycję ;) i czasem się szarpnę i kupie mniam mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. To ciasto galaretkowe widziałam już, nie wiem czy publikowałaś już to zdjęcie czy w jakiejś gazecie, ale zapowiada się ciekawie, zazdroszczę, że mimo tylu słodkości masz taką zgrabną figurę, chyba, że tylko pieczesz:)?

    OdpowiedzUsuń