piątek, 8 sierpnia 2014

Błękitne kolczyki sutaszowe + bransoletki

Już dosyć dawno mama mojej przyjaciółki poprosiła mnie o zrobienie sutaszowych kolczyków na wzór takich, które akurat miałam na sobie (zdjęcie niżej). Ale ponieważ moje kolczyki robiłam jakiś rok temu, czyli na początku mojej przygody z sutaszem, to są to straszne krzywusy :D 
Tak więc te nowsze są wg mnie dużo ładniejsze i estetyczniejsze...
Zobaczcie sami (te błękitne to "nówki"):



A to te moje, które się spodobały mamie :)
możecie sami porównać... te nowsze mają ciut inną formę ale są podobne :)


Do tego dorzuciłam 2 sznurkowane bransoletki - błękitną i białą, coby pasowało ;)


i zapakowałam w ozdobny woreczek, który został przekazany jako spoźniony prezent imieninowy ;)


a do tego zostałam poproszona (tym razem przez ojczyma tejże przyjaciółki) o zrobienie bransoletki z napisem "diabetic". W muliny generalnie już się nie bawię - to strasznie czasochłonne, ale dla bliskich mi osób jak widać robię wyjątki ;)


wszystkie powyższe zamówienia powędrowały już do swoich właścicieli i bardzo im się spodobały - co mnie niezmiernie cieszy!

A póki co uciekam na spacer z bratem (niestety pewnie krótki, ze względu na moją skręconą wczoraj po raz 12090765432 kostkę...)

8 komentarzy:

  1. przepięknie Ci teraz wyszły te błękitne kolczyki :D są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolczyki bardzo ładnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne te kolczyki, nie wiem czemu ale kojarzą mi się z falującą meduzą na wodzie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale masz zdolności:) śliczne te dzieła:)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne kolczyki! Bardzo ładne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne! W sumie to jedne i drugie są prześliczne. Z pewnością bardzo się podobały.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne kolczyki, wyglądają idealnie. Bransoletki niby proste, ale niezwykle zjawiskowe :)

    OdpowiedzUsuń