poniedziałek, 4 listopada 2013

Pomarańczowe prezenty urodzinowe...

Czyli bransoletka dla mamy(która miała urodziny wczoraj) - mój drugi sznur szydełkowo - koralikowy. Mam pytanko do osób, które również takie wykonują. Jakiego kleju najlepiej używać do podklejania końcówek? Ja użyłam kropelki, i owszem, trzyma się, ale przy końcówkach zrobił się biały nalot.




oraz zamotek, czyli prezent dla mojej babci, która urodziny ma jutro :)

 

 

 A ja zmykam się uczyć, bo w weekend trochę za bardzo sobie odpuściłam...

10 komentarzy:

  1. woo, jaki fajny masz kolorek włosów, to twój naturalny ? ;)

    http://xiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka energetyczna bransoletka! Od "kropelki" będzie Ci się robił nalot, bo wchodzi ona w reakcję z niektórymi koralikami i kordonkem, poza tym to spoiwo nie wytrzymuje próby czasu, w końcu puści. Spróbuj czegoś trwalszego i bardziej profesjonalnego - dwuskładnikowego kleju epoksydowego. Kupisz go w sklepie budowlanym, kosztuje średnio 20 zł, ale starcza na bardzo długo! Powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak tu ładnie pomarańczowo :) śliczna bransoletka i zamotek :)
    wszystkiego najlepszego dla mamy i babci ;) dużo dużo zdrówka dla nich ;) na pewno będą bardzo zadowolone z prezentów:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bransoletka wyszła fajnie,. lubię spiralki, a zamotek ma fajny kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Poxipol się sprawdza zawsze i nie zostawia żadnego nalotu. A nie wiadomo ile Ci potrzyma kropelka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zdradź jak te zamotki robisz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomarańczowy, kiedyś miałam bzika na punkcie tego koloru. :D Zresztą teraz też mi się podoba. Śliczna bransoletka, a zamotek naprawdę świetny. : )

    OdpowiedzUsuń